Wyniki wielu badań oraz opracowań teoretycznych każą patrzeć na zjawisko mindfulness jako wielopoziomowy proces, który dotyczy najbardziej podstawowych mechanizmów świadomości człowieka. Najbardziej formalnie można uważność zdefiniować jako receptywną uwagę i świadomość temporalnie aktualnych zdarzeń oraz doświadczeń podmiotowych. Z punktu widzenia neurologii proponuje się nieco inną – choć wyraźnie korespondującą z powyższą – definicję pojęcia medytacji: zespół kompleksowych treningów regulacji emocji i procesów uwagi zmierzający do różnych celów, począwszy od kultywacji dobrostanu a skończywszy na emocjonalnej równowadze, które wywierają długofalowe efekty.
Wychodząc od tych definicji należy stwierdzić, że mindfulness odnosi się głównie do procesów świadomości. Świadomość to podstawowy i fundamentalny stan psychiczny, w którym jednostka zdaje sobie sprawę ze zjawisk wewnętrznych, takich jak własne procesy myślowe oraz zjawisk zachodzących w środowisku zewnętrznym docierających do człowieka poprzez pięć zmysłów oraz kinestetycznych i jest w stanie reagować na nie (somatycznie lub autonomicznie). Przez pojęcie „świadomość” można rozumieć wiele stanów – od zdawania sobie sprawy z istnienia otoczenia, istnienia samego siebie, poprzez świadomość istnienia swojego życia psychicznego aż po świadomość świadomą samej siebie. W tym pierwszym przypadku świadomość mają niektóre zwierzęta, a świadomość samego siebie posiadają ludzie i najprawdopodobniej szympansy. Świadomość otoczenia czyli czujność to pewnego rodzaju odwzorowanie cech środowiska w umyśle. Świadomość samego siebie to rodzaj reprezentacji swojego organizmu na tle reprezentacji środowiska. Samoświadomość to z kolei, wiedza o procesach jakie zachodzą między odwzorowaniami i reprezentacjami umysłowymi.
Kiedy bodziec docierający do mózgu jest wystarczająco silny uruchamiana jest uwaga. Uwaga to ogólne określenie wielu procesów poznawczych odpowiedzialnych za:
– utrzymanie organizmu w stanie gotowości do percepcji i działania (podtrzymywanie stanu oczekiwania na pojawienie się pewnych bodźców),
– wyodrębnianie istotnych elementów z pola percepcyjnego (np. wzrokowego, słuchowego) i tłumienie elementów nieistotnych (koncentracja uwagi),
– zdolność zaangażowania się w analizę danego bodźca i umiejętność oderwania się od jednego bodźca i skupienie się na innym.
Midfulness zdaje się więc angażować głównie jedną strukturę psychologiczną tj. kontrolę procesów umysłowych (szczególnie uwagowych), ale pośrednio również drugą strukturę tj. kontrolę emocji:
1. Kontrola umysłu (“świadomie podejmowane działania mające na celu zablokowanie niechcianego impulsu lub stłumienie niepożądanej myśli” – Kofta, 2000, s. 594) angażuje 2 równoczesne procesy:
– automatyczny proces przeszukiwania pola fenomenologicznego (ciągły), na którego występuje wielokrotna aktywacja zakazanej idei, zwiększenie jej dostępności poznawczej, co skutkuje paradoksalnymi efektami kontroli
– proces odwrócenia uwagi od zakazanej idei (kontrolowany, wymagający wysiłku)
2. Regulacja emocji
1) Tłumienie (suppression) -zmiana w sposobie okazywania emocji
-silniejsze pobudzenie psychofizjologiczne
-brak zmian w doświadczaniu emocji negatywnych; osłabienie doświadczania pozytywnych
-gorsza pamięć sytuacji wzbudzającej emocje
2) Ponowna ocena/przeformułowanie poznawcze (reappraisal) -zmiana sposobu umyślenia o sytuacji wzbudzającej emocje tak, aby zmienić jej emocjonalne znaczenie na jak najbardziej neutralne lub zmienić odczuwaną emocję na inną oraz strategia, która pozwala zredukować niechciane stany emocjonalne zarówno na poziomie behawioralnym, jak i psychofizjologicznym
-osłabienie doświadczania emocji negatywnych; wzmocnienie pozytywnych
-brak zmian lub osłabienie pobudzenia
Przy zastosowaniu analizy ścieżek (jedna z eksploracyjnych metod statystycznych) Coffey i koledzy odkryli, że w procesach kierowania negatywnymi emocjami, ruminacyjnymi oraz wzmacnianiu poczucia szczęścia zdecydowanie ważniejszą rolę niż uwaga odgrywa akceptacja. Model Coffeya i kolegów demonstruje, że kultywowanie samej akceptacji w zdecydowanie większym stopniu wpływa na osłabienia negatywnych symptomów a wzmocnienie pozytywnych niż poziom regulacji uwagi. Wydaje się więc, że formułowany teoretycznie model mindfulness wymaga dopracowania i ujawnia komplikacje umysłu ludzkiego (co jest kluczowe i funkcjonowaniu umysłowym: procesy uwagowe, przetwarzania, emocjonalne, czy … akceptacja?).
Wydaje się, że odkrycie występowania takich mechanizmów, które określa się mianem metakognitywna świadomość, decentracja, oswajanie, dystansowanie się oraz przeszacowanie wydają się wyraźnie nawiązywać do buddyjskiego wglądu (insight) czy kultywowaniu spokoju umysłu (equanimity). Jednak te psychologie (zachodnia i buddyjska) różnią się istotnie w stosunku do strategii zakładanych w niektórych metodach klinicznych i modelach teoretycznych. Główna różnica pomiędzy buddyjską konceptualizacją mindfulness a zachodnimi modelami mechanicystycznymi polega na tym, że w oryginalnej koncepcji uważności kluczowym elementem jest identyfikacja centralnej roli przywiązania/awersji do uczuć w produkowaniu cierpienia i innych negatywnych symptomów a nie procesów poznawczych, jak to ma miejsce w koncepcjach zachodnich.
W konceptualizacji zachodniej celem uważności jest wykształcenie umiejętności do odrywania się od niechcianych myśli i wybierania elastycznych a przez to bardziej trafnych reakcji. Podczas uważności stosuje różne techniki skupienia uwagi na strumieniu mentalnych zdarzeń (proliferacje) oraz wolicjonalnie przerywa ten strumień nowych serii proliferacji. A to są, zgodnie z założeniami buddyjskiej psychologii, są procesy wybitnie kognitywne i dlatego wykraczają poza pojęcie skupionej uwagi. Wgląd i jego uboczne efekty są – w nomenklaturze buddyjskiej – absolutnie niekonceptualne i pozapoznawcze oraz skutkują redukcją przywiązania/awersji lub mentalnej proliferacji bez potrzeby stosowania jakichkolwiek kognitywnych interwencji i procesów.
Biorąc pod modele zmiany, zakładane w obowiązujących współcześnie koncepcjach uważności, można dopatrzeć się również istotnych różnic w stosunku do proponowanych w buddyjskich koncepcjach. Model Poznawczej Terapii Uważności (Mindfulness-Based Cognitive Therapy – MBCT) wskazuje na kluczową rolę metakognitywnej świadomości w mechanizmach osłabiania procesów ruminacji. Oprócz – typowej dla buddyjskiej koncepcji uważności – obserwacji pojawiających się i znikających myśli/uczuć terapia ta zakłada potrzebę nazywania (labeling) pojawiających się jakości oraz uczenie się stosowania konceptualnie wypracowanych korzystnych strategii samoochraniającego działania.
Terapia Zaangażowania i Akceptacji (Acceptance and Commitment Therapy – ACT), opracowana na bazie teorii poznawczej, definiuje mindfulness w czterech korelujących ze sobą terminach: akceptacja (acceptance), oswajanie (defusion), świadomość bycia tu-i-teraz (present moment awareness) oraz obserwujące self (observer self). Akceptacja jest opisywana jako pozwalanie na ujawnianie się myśli i uczuć bez dokonywania prób zmiany ich zawartości albo częstotliwości. Świadomość bycia tu-i-teraz definiowana jest jako podtrzymywanie kontaktu z bodźcami pojawiającymi się w teraźniejszości oraz zawiera uświadamianie sobie myśli, uczuć i wrażeń zmysłowych. Obserwujące self rozumiane jest jako doświadczanie siebie jako raczej obserwatora niż identyfikacji z nimi. ACT stosuje komponenty akceptacji i regulacji uwagi podobne jak te występujące w buddyjskiej koncepcji, jednak odmienne jest rozumiane obserwujące self. Zgodnie z założeniami buddyjskiej psychologii traktowanie obserwującego self jako niezależnego bytu jest niedopuszczalne.
Konkludując należy stwierdzić, że większość funkcjonujących modeli może być – patrząc z perspeptywy buddyjskiej psychologii – zredukowana do jednego modelu, w którym regulacja uwagi w połączeniu z akceptacją zmniejsza proliferacje i tym samym wzmacnia procesy zdrowienia (well-being). Występujące w zachodniej psychologii koncepcje uważności definiują ją jako praktykę opartą głównie o techniki koncentracji. Ponadto ujawniane korzyści stosowania mindfulness pochodzą ze stosowania treningów opartych o samą koncentrację. Buddyjska koncepcja uważności różnicuje jednak praktyki oparte o koncentrację od praktyk wglądowych, podkreślając że obie techniki skutkują w redukcji procesów ruminacyjnych oraz opisują jak symptomy redukcji mogą stanowić efekt praktyk wglądowych (insight).
W związku z tym proponuje się, aby do praktyki klinicznej mindfulness włączyć – obok regulacji uwagi i akceptacji (typowych dla technik koncentracji) – wgląd (insight). Będąc jednak świadomym różnych niebezpieczeństw, które mogą pojawić się w procesach osiągania pełnego wglądu (w stadiach początkowych mindfulness mogą pojawić się silne odczucia fizycznego bólu i napięcia, intensywne negatywne stany podobne w symptomatyce do depresji) sugeruje się konieczność praktykowania mindfulness dla prowadzących szkolenia i terapie (będąc na poziom zaawansowanym można towarzyszyć początkującemu w trudnych okresach początkowych). Tylko przy profesjonalnej obecności zaawansowanego w uważności praktyka rozwój wglądu jest możliwy. W związku z możliwością występowania zróżnicowanych efektów ubocznych wglądu stanowczo zaleca się, aby klinicyści, którzy stosują metody uważności, byli wystarczająco doświadczeniu, aby mogli bezpiecznie i efektywnie prowadzić praktykujących przez destabilizujące stany medytacji.